Ekstraklasa SA wypłaciła ponad 298 mln zł 18 klubom ligi za sezon 2024/25. To o 18 mln zł więcej niż pierwotnie planowano. Tym samym jest to najwyższa kwota przekazana klubom w historii rozgrywek. Oprócz środków pieniężnych, kluby otrzymały również świadczenia barterowe o wartości ok. 3 mln zł. Ekstraklasa SA, zgodnie z łączącą ją z federacją umową, przekazała 10,5 mln zł Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Podjęto również decyzję, że część środków, wypracowanych w trakcie sezonu 2024/25, zostanie przesunięta do budżetu na kolejny sezon i przeznaczona na wypłatę dla piątego reprezentanta Polski w europejskich pucharach w sezonie 2026/27.
- Miniony sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy był bardzo udany pod względem sportowym i frekwencyjnym. Bardzo nas cieszy, że do tych osiągnięć możemy dołożyć także rekord finansowy. Łączna kwota ok. 309 mln zł dla klubów i federacji to więcej niż budżet założony na początku sezonu oraz najwyższa suma w historii naszej ligi. W ten sposób budujemy silne zaplecze finansowe klubów, które jest kluczowe dla sukcesów sportowych w coraz bardziej konkurencyjnym świecie futbolu – mówi Marcin Animucki, prezes Ekstraklasa SA.
- Coraz większe środki przekazywane klubom od kilku lat przekładają się na jeszcze większe emocje w rozgrywkach ligowych i coraz większe sukcesy w europejskich pucharach, a w konsekwencji coraz wyższą pozycję w rankingu UEFA. Musimy jednak wciąż pracować, by co najmniej utrzymać tę pozycję, jak najwyżej punktując w europejskich rozgrywkach. Dlatego też wraz z Radą Nadzorczą podjęliśmy wspólnie decyzję o zabezpieczeniu dodatkowo wypracowanych środków z tegorocznych przychodów i przesunięciu ich na następny rok. Wypłacimy je wówczas ekstraklasowej drużynie, która jako piąta będzie uczestniczyć w europejskich pucharach. Rozpocznie ona grę od drugiej rundy eliminacji Ligi Konferencji, tak jak czwarty zespół w tabeli, i dlatego będzie to wsparcie w tej samej wysokości – wyjaśnia Marcin Animucki.
Finansowa czołówka PKO Bank Polski Ekstraklasy pod względem wysokości wypłat z ligi w sezonie 2024/25 jest taka sama jak jej podium sportowe. Najwięcej pieniędzy, bo aż 36,1 mln zł, trafiło do Mistrza Polski, Lecha Poznań. Raków Częstochowa zainkasował blisko 30,2 mln zł, a Jagiellonia Białystok otrzymała z ligi przeszło 26 mln zł.
- Na wzroście przychodów Ekstraklasy korzysta cała liga, chociaż oczywiście najwyżej premiowane są wysokie i powtarzalne wyniki na boisku. Warto podkreślić, że w tym roku po raz pierwszy aż dwa kluby przekroczyły pułap 30 mln zł wypłaconych środków, a wypłata dla mistrza osiągnęła rekordowy poziom 36 mln zł. Patrząc na przeciwny koniec finansowej tabeli, jeszcze dwa sezony temu siedem klubów otrzymywało wypłatę poniżej 10 mln zł, podczas gdy tym razem nie było ani jednego takiego klubu. Wszystko to odzwierciedla wysoką i wciąż rosnącą wycenę naszej ligi przez nadawców oraz partnerów marketingowych, na co systematycznie pracujemy – wyjaśnia Krzysztof Bauza, dyrektor finansowy Ekstraklasa SA.
Pula przekazana bezpośrednio klubom przez Ekstraklasę w sezonie 2024/25 wyniosła ponad 298 mln zł, podczas gdy dziesięć lat temu, w sezonie 2014/15, było to 122 mln zł. Ten progres dokonał się przede wszystkim za sprawą pozyskiwania przez ligową spółkę kolejnych, coraz wyższych kontraktów dotyczących transmisji meczowych. Obecnie głównym źródłem ligowych wpływów jest czteroletnia umowa z Canal+ na łączną kwotę 1,3 mld zł. Przychody najwyższej polskiej ligi piłkarskiej pochodzą także ze sprzedaży scentralizowanych praw marketingowych, w tym umów sponsorskich. W sezonie 2024/25 Ekstraklasę wspierali PKO Bank Polski jako partner tytularny oraz Totalizator Sportowy jako partner główny, a także Engelbert Strauss, Stihl, DrWitt, adidas, EA Sports, Sega, SportZoo, Tisa, Opta oraz marka Aztorin. Oprócz tego Ekstraklasa sprzedaje prawa mediowe za granicę oraz otrzymuje wpływy licencyjne związane z wykorzystywaniem wyników rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy przez firmy bukmacherskie.
Pula 298 mln zł za sezon 2024/25 została podzielona zgodnie z modelem ustalonym przez kluby. Połowa tych środków, ok. 149 mln zł, to dzielona równo kwota stała, z której każdy z 18 klubów otrzymał blisko 8,3 mln zł. Druga składowa (33,5%) to pula za wynik sportowy z ostatniego sezonu, która wyniosła ok. 99,8 mln zł. Na wysokość wypłaty dla danego klubu miało przede wszystkim wpływ wywalczone miejsce w tabeli, a także ewentualna premia za awans do pucharów europejskich lub - w przypadku klubu spadającego do niższej ligi - opłata solidarnościowa. Pula dla spadkowiczów wynosi 1% całości środków przekazywanych klubom i jest wypłacana klubom z co najmniej dwuletnim stażem w Ekstraklasie.
- Ważną składową kwot przekazywanych klubom jest także wypłata za wyniki sportowe osiągnięte w ciągu ostatnich pięciu sezonów – tzw. ranking historyczny. Wynosi ona 14% całej puli i jest dzielona zgodnie z zasadą, że najwyższą wagę ma sezon właśnie zakończony, a najniższą sezon najbardziej odległy. W ten sposób za sezon 2024/25 rozdysponowaliśmy ok. 41,7 mln zł. Na najwyższą kwotę zapracowała tym razem Legia Warszawa. Stołeczny klub otrzymał z tego tytułu prawie 4,4 mln zł. Za nim znalazły się Pogoń Szczecin z 4,1 mln zł oraz Raków Częstochowa z 3,9 mln zł – tłumaczy Krzysztof Bauza.
Jak co roku Ekstraklasa współfinansowała organizowany przez PZPN program Pro Junior System. W minionym sezonie wypłata na ten cel wyniosła prawie 7,3 mln zł i została sfinansowana m. in. przez PKO Bank Polski jako partnera tytularnego rozgrywek i sponsora projektów Akademie Klasy Ekstra, Ekstra Talent i Ekstra Klub. Ta część wypłaty trafiła do siedmiu ekstraklasowych klubów.
- Po raz kolejny, największą część środków z tytułu programu Pro Junior System przekazaliśmy klubowi KGHM Zagłębie Lubin. Za sezon 2024/25 było to ponad 2,4 mln zł. Z puli PJS został także zasilony budżet Fundacji Ekstraklasy, która promuje piłkę nożną wśród młodzieży oraz wspiera rozwój młodych piłkarzy i piłkarek, organizując projekty Akademii Klasy Ekstra, Ekstra Talent, program Ekstra Klub czy szkolenia dla trenerów. Oprócz tego kluby na piłkę młodzieżową otrzymują z Ekstraklasy po 1 mln zł w ramach kwoty stałej. Oznacza to, że łącznie za sezon 2024/25 przekazaliśmy na szkolenie młodzieży blisko 25,5 mln zł. Środki, które przeznaczamy na ten cel, pochodzą od sponsora tytularnego, PKO Banku Polskiego, a także z licencji bukmacherskich i z kar Komisji Ligi – podsumowuje Marcin Animucki.
Poza wypłatami pieniężnymi ligowa spółka w zakończonym niedawno sezonie przekazała klubom również świadczenia barterowe o łącznej wartości ok. 3 mln zł. Wśród tego typu świadczeń znalazły się m.in. sprzęt sportowy, w tym piłki, jak również Ekstraklasa udostępniła klubom statystyki meczowe i fitnessowe, nabyte na potrzeby sztabów szkoleniowych, oraz maty ochronne na murawę.
W sezonie 2024/25 Ekstraklasa SA zasiliła kwotą 10,5 mln zł budżet PZPN – część tej sumy jest przekazywana z tytułu zarządzania ligą, a część służy finansowaniu wynagrodzenia sędziów, delegatów i obserwatorów meczowych.